[...] Tydzień 7, DNT (piątek, sobota 08-09.01.16r.) Treningowo dalej lipa - tydzień w sumie do spisania na straty pod tym względem. Wtorkowy mikrowirus zostawił po sobie jednak jakieś wredne pełzające przeziębienie, z którym bujam się do dziś. Środowa poprawa, to była taka zmyłka. Czwartek wypadł średnio, a od piątku tylko gorzej - z nosa leci, w [...]
[...] planu, wiec tu nie powinno byc raczej niespodzianek zdrowotnych, szczegolnie ze objetosc samego treningu bedzie mniejsza niz w poprzednim - schodze z 12 cwiczen 3x12 na 6 cwiczen po 5x5. Dopiero jak dobije do obecnych maksow roboczych, to bedzie trzeba bardziej przypilnowac regeneracji. Ake jakby sie cos dzialo to sie na pewno podziele.
[...] 3x8x 7,5kg, 3x8 x 15kg, 3x8 x 15kg, 3x8 x 15kg, 3x8 x 15kg, 3x8 x 15kg; 1x 8x 10kg, 3x8 x 15kg Siady słabo - brak mocy, wstawanie od 3 serii ciężkie. No ale co zrobić, jak @ nie pomaga. Bo trening miał być wczoraj, ale z tegoż samego powodu nie dało rady. OHP lepiej niż się spodziewałam, ale to w części zasługa skrócenia ruchu. Może [...]
Gosia ( zgadlem ? ), porownywanie nas jeden do jeden nigdy nie bedzie mialo sensu, idzie o idee. Za wszelka cene i jak najdluzej unikaj rozliczania sie z sukcesu, rekordow, lamania barier, to jest droga do nikad. Realizuj swoj cel nr 1 a cala reszte traktuj jako srodki prowadzace Cie do niego a nie jako wazne same w sobie. Gdzies po drodze dowiesz [...]
[...] planie i chetnie bym je dalej robila. Chociaz nie powiem zebym miala slabe lydki, wiec tu sie nie bede zbytnio upierac. Pierwszy trening po nowemu to bardziej sprawdzenie jak to zagra. No i tak mi troche glupio miec tylko 2 cwiczenia na nogi... Night - mozesz napisac czemu uwazasz, ze uginanie i wspiecia out? Moze byc na pw w razie czego.
[...] -> praca -> dom, w sobotę spacer na szkolenie i powrót, a w niedzielę poza spacerem szkolenie/dom jeszcze wieczorny wypad do parku na dodatkowe 7 km. Razem przez te 3 dni jakieś 21-22 km się uzbierało. I to by było na tyle - nie zrobiłam treningu pull, bo mnie w piątek rano zaczęły boleć plecy w okolicy lędźwiowej. Albo coś schrzaniłam robiąc [...]
[...] spacer, zakończony wizytą w pobliskim barze z piwami rzemieśliczymi. Jeden kufel na dobry sen się przydał. :-D Generalnie ostatnio nie sypiam za dobrze i kombinuję, jak temat ogarnąć, bo wychodzi na to, że z wiekiem spada mi niestety tolerancja na funkcjonowanie w systemie 5x week 18/6 + odsypianie w weekendy. Tzn. odsypianie jest ok, [...]
[...] 13.07.2016r.) /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Miało być bieganie, ale z okazji przygód z biodrem + żywo protestujących przywodzicieli (nie ma jak zrobić 2 dni z rzędu solidne rozciąganie... :-D), skończyło się zastępczym spacerem. 10 km nadreptałam, co z doliczeniem standardowego wypadu na trasie dom - praca - dom, [...]
Klima może być, jak się ją ma dla siebie. Próba ustawienia temperatury pasującej klikunastu/kilkudziesięciu osobom zawsze jest skazana na niepowodzenie - temu za gorąco, tamtej za zimno... ;-) Co chwila ktoś przy niej majstruje i mamy zabawę w ciepło-zimno. A potem katar. :-D Bziu - dzięki.
Lejjla - zobaczyć to nic. Miałam okazję po nich wchodzić i schodzić. O! :-D Berry - jakbym była w domu, to też bym sobie zazdrościła. ;-) Jednak taki urlop bije na głowę lokalne wypady do lasu i w okolice. 13.09.16 Zwiedzanie Jaskini Bielskiej + podejście i zejście do/z niej. W samej jaskini duuuużo schodów (800+). Jak ktoś nie widział a będzie [...]
[...] z czwartku - 15.09.16 Siodełko - czerwonym szklakiem do schroniska Zamkovskiego i stamtąd zielonym do schroniska Téry'ego. Powrót tą samą trasą. Pogoda siadała i do tego jakieś zmęczeniowe kontuzje się zaczynały odzywać, więc dalsza trasa na Lodową przełęcz została przełożona na kolejny wyjazd. W piątek też miał być jakiś pożegnalne [...]
/SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png 11.10.2016r. Pobiegane. Fajna temperatura (jakieś 3-5 stopni chyba było), do tego mżawka. Tylko wiatr mógłby być mniejszy. Trwa testowanie ciuchów biegowych na sezon jesienno-zimowy, na razie kurtka przetrwała pierwszy niewielki deszcz bezproblemowo. [...]
/SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png 16.10.2016r. Zamiast niedzielnego dłuższego biegania - wypad do Kampinosu. Uznałam, że już pora na kolorowe liście i jakieś jesienne zdjęcia, zanim to wszystko z drzew pospada. Ale na miejscu okazało się, że jest jeszcze dość zielono i kolorowych plam w tym zielonym krajobrazie, to trzeba [...]
[...] biegu ;-) Fakt, zimno i wrednie w połączeniu z gryzącym powietrzem i wiatrem zrobiło się akurat po moim powrocie do domu, miałam okazję jeszcze tego samego dnia sprawdzić, jak pogoda się popsuła. Ja lubię zimę, więc jestem pozytywnie nastawiona do truchtania na powietrzu w najbliższych miesiącach. Zimowe łażenie po górach było fajne, to i [...]
Shadow - i kto to mówi. :-D A podział wygląda tak, że jest bardzo... teoretyczny. ;-) Nie wiem jakie mam HR max i pewnie się w najbliższym czasie nie dowiem. Z różnych wzorów i obliczeń wychodziły mi dość zbliżone wartości, więc przyjęłam na razie 188 bpm, chociaż mam podejrzenia, że może być więcej. Na razie najwyższa wartość zmierzona przez [...]
Łososia to można zawsze na kawałki pociąć i sałatkę zrobić z warzywami i będzie ok. Chociaż łosoś solo u mnie też może być. W sumie to może i z makreli da się coś podobnego stworzyć? Jak mnie znowu najdzie na makrelę, to pokombinuję.
Bo to naprawdę nie jest system na zawsze, jeśli nie ma ktoś cukrzycy lub zagrażającej cukrzycy. Chyba ze można być w ketozie i zjadać 300g węgli jak kolega... to mogłoby mi die podobać - tak raz na kilka dni;)
to że nie mozna masować nie mając 8%bf mozna między bajki włozyc wiadomo że duzo jest za tym aby zaczynać od jak najmniejszej ilości fatu ale nie do końca musi to byc liczba jednocyfrowa pytanie brzmi kiedy skończyć! nalezy pamiętasc o tym że im więcej fatu mamy tym większe trudności w budowaniu masy mięśniowej masa będzie szła do góry - ale nie [...]
fans, bardzo dziękuje za tego posta. przeczytałem go niemal od razu po tym jak go napisałeś, ale powstrzymałem się z komentarzem. Chciałem coś przetestować. Widzisz, mój charakter, moja osobowość działa tak, że albo mam coś zaplanowane i wykonuje to krok po kroku, zgodnie z każdą literką zapisaną w planie, albo daje du...y po całości. Jeśli [...]
[...] to czego uczą diety od Tadeusza :-)) nie można być ortodoksem. Ma być smacznie, przyjemnie i nie można być niewolnikiem diety. A jedzenie oczywiście, że jest przyjemnością 8-) 8-) no jak można inaczej powiedzieć o pysznym omlecie czy jaglance z owocami :-> - a tak btw - jak idzie czytanie książek? :-D Bo do końca miesiąca niecałe 8 dni